dobry film. Troche przypominał "Prawo słabszego" ale po bliższym zapoznaniu się wyczuwa się, że jesz czeski :) Problemy, bezrobocie i koledzy... I jak zwykle: biznes plan, światełko nadzei sie zaświeca, aż tu nagle .... powrót do sytuacji wyjściowej, albo co gorsza, jeszcze bardziej beznadziejnej. Dziewczyny rzucają, żony odchodzą.
Mimo znanej, niestety tak bardzo realnej i prawdziwej historii, przedstawionej w filmie, ogląda się go dobrze. Nie wiedze przeszkód, że zobaczyli go wszyscy.
pzdr.